Stołeczni policjanci zajmują się już sprawą kontrowersyjnego czynu Roberta Bąkiewicza, który namalował na siedzibie Ministerstwa Klimatu i Środowiska symbole Polski Walczącej — dowiedział się Onet. Na razie były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i jeden z liderów narodowców nie został jeszcze zatrzymany i przesłuchany, ale mundurowi prowadzą czynności w tej sprawie. Już wiadomo, że Bąkiewicz będzie odpowiadał za dewastację zabytku, co jest przestępstwem.
Dobre pytanie. Ja nie znam odpowiedzi.