Miałem akurat upiornie przeładowany dzień i wróciłem, żeby zastać szmer wypełniony relacjami z dnia i nadrabiam w wiadomości w połowie po nagłówkach a połowie memach. Spodziewałem się, że rozegrają to jakoś sprawniej, ale wygląda, że idą raczej szybkimi i mocnymi cięciami. Jestem ciekaw jak wasze wrażenia z tej tele-szopki?
Z jednej strony miło patrzeć jak PiS panikuje, z drugiej to jednak trochę zagrania w ich stylu. Nie wiem co o tym myśleć…
To chyba najlepiej oddaje dość powszechne (i moje własne) odczucia.