Irytuje mnie, kiedy ludzie, którzy przez całe życie nie ruszyli palcem poza ewentualnie zagłosowaniem w wyborach i byciem w jakiejś młodzieżówce partyjnej, gdzie wiecznie się „szkolili” za publiczną kasę, atakują osoby, które całe życie spędzili w „okopach” walki społecznej.
A, to się nie spotkałem. Może za stary jestem?
Gdzie można poczytać takie teksty?
Wszystko cytaty z zycia. Pewno znajdziesz innych co przezyli to samo. Duza szansa ze maja to w dupie tho i o tym nie gadaja o ile ktos nie zapyta.
A myślisz, ze wiek może tu mieć cos do rzeczy?
Chuj wie, ja mam 30stke i ciagle to slysze.
To nie wiem - może inne środowisko. Ja odkąd skończyłem szkole (parenascie lat temu) pracuje fizycznie (najczęściej z ludźmi starszymi) i nie słyszałem nigdy. Ale może to po prostu przypadek u mnie, u Ciebie lub u nas obu.